Gliniane naczynia Beskidów

Garncarstwo należy do najstarszych rzemiosł świata – w Polsce naczynia gliniane pojawiły się około 5400 lat p.n.e. Zanim nastały żelazne garnki i szkło, ludzie czerpali z tego, co dawała im ziemia, a glina była prawdziwym darem natury. Archeologiczne badania pokazują, że już w epoce brązu i wczesnej epoce żelaza mieszkańcy Beskidów oraz Podbeskidzia wytwarzali własną ceramikę. W beskidzkich dolinach, gdzie rzeki niosą ciężką od minerałów wodę, a gleba pod stopami jest grząska od gliny, garncarstwo stanowiło jedno z podstawowych zajęć ludności.

W Beskidzie Śląskim i na Podbeskidziu – od Cieszyna po Żywiec – działali lokalni „gańczorze”, którzy lepili naczynia na potrzeby własne, a także dla sąsiadów. Na Śląsku Cieszyńskim ważnym ośrodkiem garncarskim były Wisła i Jabłonków, skąd garncarze (hafnerzy) „zaopatrywali w wyroby niemal całe Podbeskidzie”. Ich produkty służyły do przechowywania wody, mleka, kiszenia kapusty, pieczenia chleba itd. Niektóre były wodoszczelne, inne chłonęły i przepuszczały wilgoć – w zależności od potrzeb w gospodarstwie. Każde naczynie miało swój niepowtarzalny kształt, ślad dłoni twórcy i żar ognia z pieca.

Sztuka codzienności

Wiele naczyń pełniło podwójną funkcję: codziennego użytku oraz reprezentacyjną (dekoracyjne dzbany, misy z wzorami itp.). Np. na Śląsku Cieszyńskim gliniane dzbany i misy zdobiono delikatnymi roślinnymi ornamentami, zostawiano ślady pędzla / dłoni, czasem prostą kreskę symbolizującą nurt rzeki. Znane są też m.in. naczynia z czystą śmietanowobiałą polewą oraz roślinnym motywem w dekorze – wyroby z Błędowic Dolnych i Datynii. W Wiśle nadal jeszcze wspomina się duże misy tzw. „piekocze” o średnicy nawet 40 cm, wyposażone w kabłąk przy bokach. Kolorystyka ogólna zależała od gliny, wypału, jak również samego szkliwa: od kolorów ziemi, brązów, szarości, aż po barwione wyroby.

Z czasem, wraz z nadejściem produktów fabrycznych, sztuka garncarska zaczęła znikać. Ale w wielu domach na Podbeskidziu do dziś można znaleźć stary garnek z gliny, z którego „najlepiej smakuje mleko” albo w którym „najlepiej się kisi kapusta”.

Zalety potwierdzone przez naukę

Naczynia gliniane, zwłaszcza te niepokryte szkliwem, mają naukowo potwierdzone właściwości, m.in.:

  • Rozprowadzanie ciepła: gliniane garnki równomiernie rozkładają ciepło, co zapobiega przypalaniu się potraw i umożliwia ich delikatne gotowanie.
  • Zachowanie wartości odżywczych: proces gotowania w glinie pozwala zachować większość witamin i wartości odżywczych potraw, a ich smak staje się bardziej naturalny i soczysty.
  • Wydłużenie świeżości: żywność i płyny przechowywane w glinianych naczyniach dłużej zachowują świeżość.
  • Naturalne chłodzenie: woda przechowywana w glinianych naczyniach ochładza się naturalnie, osiągając niższą temperaturę bez potrzeby używania lodówki.
  • Filtrowanie: porowatość gliny pozwala na naturalne oczyszczanie wody z zanieczyszczeń, takich jak metale ciężkie, chlor i mikrocząsteczki plastiku.
  • Regulacja pH: nieszkliwiona glina może oddziaływać z wodą, pomagając w normalizacji jej kwasowości (pH), co wspiera równowagę kwasowo-zasadową organizmu.
  • Potencjalne korzyści zdrowotne: spożywanie wody z glinianych dzbanów jest uważane za korzystne dla zdrowia, ponieważ glina zawiera cenne minerały i może mieć pozytywny wpływ na problemy trawienne.
Ziemia, ogień i człowiek

W glinianych naczyniach tkwi mądrość Natury. Oddychają, przepuszczają powietrze, utrzymują odpowiednią wilgotność, chłodzą wodę w upalne dni. Nie potrzebują do tego prądu, chemii ani plastiku. To najbardziej naturalne naczynia świata, tworzone z ziemi, które po stłuczeniu znowu mogą do niej powrócić. W dawnych czasach nikt nie nazywał tego „gospodarką obiegu zamkniętego”. Była to po prostu codzienność – zwyczajna, zrównoważona, zgodna z rytmem przyrody. Dziś, w epoce przesytu sztucznymi tworzywami, gliniane naczynia powracają. Nie tylko jako ozdoba, lecz jako symbol – prostego życia, kontaktu z Naturą i szacunku dla tego, co tradycyjnie sprawdzone.